27-latek z powiatu gliwickiego był przekonany, że czapka z daszkiem zasłaniająca twarz i "lewe" tablice rejestracyjne zapewnią mu bezkarność. Mylił się jednak bardzo. Został ustalony i zatrzymany przez policjantów z I Komisariatu w Gliwicach. Na swoim koncie ma co najmniej siedem kradzieży paliwa ze stacji benzynowych. Za popełnione przestępstwa grozi mu kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.